Hotel Alexandros (Perama) 

Niestety miejsce nie było dobre. Standard niski, a obiekt przestarzały. Wyposażenie z minionej epoki.

Nie można było odmówić czystości w pokoju. Obsługa starała się by mimo wieku przezwoicie się prezentował.

Obsługa bardzo sympatyczna i miła. Jedzenie proste ze sporą ilością tradycyjnych potraw. Wybór nie był zbyt duży.

Do plaży bł bardzo daleko, a na miejscu zaniedbany basen z brudną wodą. Leżaków na szczęście nie brakowało.

Odwiedził bym go jeszcze raz pod warunkiem dostania tego samego pokoju.

Hotel stary 4* (choć dałbym 3) wymaga większego odnowienia ponoć w tamtym roku (2017) był odnowiony hmm. Archaiczne windy mogą wystraszyć ;) Atmosfera ok traktowanie też pozdrowienia dla animatorów Gitesa i tego drugiego DUCK z grzywką Elvisa-zabawniejszy :)

Pokój skromny (opieram to tylko na tym co dostałem 425 choć są lepsze i gorsze) 3 łóżka widać ze nie tak dawno odświeżony, czysty nie licząc poplamionej wykładziny ;) brak insektów no prócz komarów:( panie codziennie potwierdza chyba 2x miałem wymienione ręczniki, lustro, tv z ~10 programami. 2 niemieckie 1 ruski 1 wietnamski 1 angielski i jakieś lokalne, łazienka z wanna , dużym lustrem i umywalką. Szafa i w niej sejf-ruchomy, można wynieść cały:) Jest klima :) z balkonu widok na morze i brzegi Albanii :D dodatkowa atrakcja to często lądujące samoloty

Monotonne śniadania ale czego się spodziewać przecież nikt nie spożywa schabowych :D Jajka-smażone, gotowane, sadzone. Masło margaryna ser żółty wędlina parówki coś ala bekon smażony owsianka płatki jakieś marmoladki soczewica w sosie (?) Serek bialy Bagietki chleb tostowy jest opiekacz i mikrofala. Kawa herbata mleko napoje itp Obiady bogadsze. Salatki glownie z salaty ogorek pomidor cebula biala kapusta czerwona brokuły kalafior marchewka tarta i gorowana buraki sosy (niektore chyba sa z dodatkami ze sniadania ) makaton frytki ziemniaczki podsmazane jakies mięsa zupa ryba w ciescie papryki zapiekane sardynki paluszk rybne iklopsy piwo wino-nie codzien to samo, to w ciagu 7 dni nawet smaczne. Nie jestem wybredny. Wystroj troche jak szybka stołówka troche duszn. kolacje- wiecej sałatek z dodatkami z rana i obiadu :D bo nic nie moze sie zmarnowac. Miesa makarony ziemniaki puree sosy surówki itd itp . Nikt głodny nie będzie. All inclusive od 7.30 do 23 a nie jak inni podają że 10 do 01 lokalne napoje alko i bez typu piwo wino gin vodka tequila whisky - słabe lepiej zamawiać double vodka :) przy basenie od 10 do 18 a od 19 do 23 w barze w lobby przekaski przy basenie 16-17, pozdrawiam barmanów :P

Udogodnienia nie wiem czy są. Sport- rzutki ping-pong kosz pokój zabaw dla młodych animatorzy-nawet spoko, basen czysty wieczorem coś sprawdzają dolewają coś... w drzewach przy basenie coś mieszka i straszny chalaz jest to chyba cykady. parasole leżaki sprzęt wodny typu makaron materace piłki łabędź. plaża- nie ma blisko jakaś koło hotelu Oasis jakieś 400 m bardzo strome i wąskie zejście nie polecam z małymi dziećmi plaża mała wąska nie ma gdzie leżeć bo pełno suchych liści z drzew oliwnych 300 m dalej jest inne zejście kamienne schody. dużo lepsza jest kolo 1.5 km w stronę lotniska kolo rest Nisos trzeba ostro zejść 50 może 100 m długości ale jest żwirkowa jest piach daleko płytka, piaszczyste dno

Trzeba uważać na ulicy na samochody prawie brak chodników Położenie nawet atrakcyjne niedaleko do Korfu city 8km do ahilionu (sisi) 3.5 km gdzieś nie daleko jest aqua park ale nie dotarłem tam tawerny jakieś <6 w promieniu 1.5km sklepik w hotelu i obok hotelu kolo wypożyczalni skuterów qiadow rowerów i aut bilet autobusowy blue bus 1.7 € lepiej kupić w hotelu

Tak jak napisałem Dla mało wymagających. Myślę że trochę pomogłem w wyborze :)

Sam hotel był w porządku. Zadbany, z uprzejmym personelem i smacznym wyżywieniem. Nie zamierzaliśmy jednak spędzić wczasów przy basenie, a na nurkowaniu i kąpielach w morzu. Na miejscu okazało się, że reklamowana w katalogu plaża jest w rzeczywistości betonowym pomostem. W pobliżu znajduje się wprawdzie niewielka plaża, lecz prowadzi do niej jakieś 50 stopni wśród krzaków i zejście tam to istna katorga. Plaża z prawdziwego zdarzenia zlokalizowana jest 56 km od hotelu. Można się do niej dostać komunikacją miejską, ale jednorazowo jest to koszt 3,5 euro od osoby. Reklamacja złożona u organizatora nie przyniosła żadnego skutku. Rezydenci też nie byli w tej kwestii pomocni.

Restauracje i sklepy są blisko.